Maryla Rodowicz Lyrics
Dam¹ byæ Lyrics
Tak chcia³abym, tak umia³abym
powiewn¹ byæ niby dym.
Królewn¹ byæ, z³ote kwiatki rwaæ,
i trenowaæ nowe miny, i przed lustrem staæ.
Tak bym chcia³a dam¹ byæ,
ach, dam¹ byæ, ach, dam¹ byæ
l na wyspach bananowych
dyrdyma³y niæ.
O ho ho ho ho ho ho ho ho ho ho ho!
Nie mam serca do czekania,
do liczenia, do zbierania,
nie, mnie nie zrozumie pan
Nie mam g³owy do posady,
do parady, do ogl¹dy,
to zbyt op³akany stan!
Chcê swój szyk jak dama mieæ,
jak dama mieæ, jak dama mieæ
i jak moja ciocia Jadzia
z wra¿liwoci mdleæ!
Nie mam serca dla sieroty,
zgubionego wajdeloty,
nie, mnie nie zrozumie pan!
To nie mój styl z musztardówki piæ
i z panem na wiarê ¿yæ.
Wola³abym na stokrotkach spaæ
l trenowaæ nowe miny, i przed lustrem staæ.
Tak bym chcia³a dam¹ byæ,
ach, dam¹ byæ, ach, dam¹ byæ
l na wyspach bananowych
bananówkê piæ.
O ho ho ho ho !
Nie mam serca do pilnoci,
do piêknoci, do wiêtoci,
to zbyt wyszukany stan!
Nie mam g³owy do dyplomu,
do poziomu, zbiórki z³omu,
nie, mnie nie zrozumie pan!
Dam¹ byæ, ach, c'est si bon,
ach, c'est si bon, ach, c'est si bon,
tylko gdzie te, gdzie te damy,
gdzie te damy s¹?
Z kochasiem gdzie
posz³y w sin¹ dal,
odfrunê³y z królikami,
a g³upiemu ¿al!