[ Featuring Grizzulah ]
Widywałem w telewizji, to czym on żył na co dzień,
Panorama miasta z willi w stanach gdzieś na zachodzie,
W samochodzie pije wódkę, szofer, pakuj graty,
Koleś skazany na sukces, pyskaty,
Wielbił oceany, najbardziej te długie,
Koka - cola, czemu nie ? wielbił jedno i drugie,
Spadkobierca fortuny, życie piękne,
Dewiza - jeśli czegoś chcesz, to weź wystaw rękę
Łatwo tu się zranić,
Radzę odpuść sobie brat,
W głowie zrób bilansy zysków i strat,
Ważne są zasady, obierz właściwy szlak,
Zejdź na ziemię zanim wzlecisz do gwiazd,
(Eeaaa)
(O-o-Ooo)
Znam tu rzeczywistość, która ściąga nas w dół,
(O-o-Ooo)
Więc lepiej zejdź na ziemię i zrób właściwy ruch,
Przeczytałem wiele stron jak żyją tacy jak on,
W wielkich mediach nagłaśniają tylko skutek,
Jeśli jesteś stąd, masz rodzinę i dom, masz broń,
By zarobić musisz być twardym czarnuchem,
Życie jest okrutne, ludzie jak on, nie mają wyboru,
Lecz zostanie strach i smutek w dniu przyjęcia ich koloru,
Żyje z dnia na dzień, stal pod poduszką,
Dewiza - Walcz, darem jest każde jutro,
Łatwo tu się zranić,
Radzę odpuść sobie brat,
W głowie zrób bilansy zysków i strat,
Ważne są zasady, obierz właściwy szlak,
Zejdź na ziemię zanim wzlecisz do gwiazd,
(eeaaa)
(O-o-Ooo)
Znam tu rzeczywistość, która ściąga nas w dół,
(O-o-Ooo)
Więc lepiej zejdź na ziemię i zrób właściwy ruch,
Życie pełne kontrastów, obojętne gdzie,
Zwykły dzień w Polsce, czy amerykański sen,
Dwie historie, w które Cię wprowadził tekst,
Skrajne kategorie, ale tak naprawdę jest,
Przetną się gdzieś, na ulicy w South L.A.
On w lamborghini, oni low-riderem,
Pewnie się bronisz, bo też chciałbyś tak robić,
Otwieram drzwi, przenikam Twój mind, John Malkovich,
To Cię pociąga, pożądasz luksusu,
Kilka domów w kurortach, eskorta lexusów,
Życie bez zmartwień, życie zbyt łatwe,
Masz czas, masz hajs, masz szczęście ? Nie zawsze,
Niepokój zatrzesz, gdy zwiążesz bandane,
Zbijesz 5 gramów, bratu zbijesz 5 w bramie,
Chciałbyś tak żyć i mieć respekt,
Lecz gdy będzie ich więcej,
Po strzale Ci już nic nie zostanie,
Ciesz się, bo życie w Polsce jest niezłe,
Wiedz, że cokolwiek masz, to jest pewne,
Zejdź na ziemię, ten świat nie jest fair,
A może wyjdziesz z lepiej z tym, że Tobie dał - mniej