Back to Top

Biegnę [Album] Video (MV)






Honorata Skarbek - Biegnę [Album] Lyrics
Official




Biegnę biegnę lunatycznie w szarej mgle
Los zaplątał ścieżki nie pytając nawet czy tak chcę
Biegnę biegnę smutnym lękiem vis a vis
Strach zaplątał moje kroki nagle zesłał ciemne dni

Znajdę siłę by znów się wzbić niepewności przetnę nić

Nauczę się wsłuchiwać w deszcz
Uwierzę w każdy świt i zmierzch
Zachwytem zbudzę się ze snu
Poukładam dzień po dniu
Żeby słońce pojawiło się na nowo
Muszę najpierw być szczęśliwa sama z sobą

Poukładam dzień po dniu
Niepewności nić przetnę niepewności nić
Niepewności nić przetnę niepewności nić

Zbiegnę zbiegnę z bez droży uciekne
Szybko zetre serca kurz jestem coraz bliżej już
Pewnie pewnie świat mnie wnet urzeknie
A gdy rankiem jeszcze śpi ja uchylę wszystkie drzwi

Znajdę silę by znów się wzbić
Niepewności przetnę nić

Nauczę się wsłuchiwać w deszcz
Uwierzę w każdy świt i zmierzch
Zachwytem zbudzę się ze snu
Poukładam dzień po dniu
Żeby słońce pojawiło się na nowo
Muszę najpierw być szczęśliwa sama z sobą

Poukładam dzień po dniu
Niepewności nić przetnę niepewności nić
Niepewności nić przetnę niepewności nić
Niepewności nić przetnę niepewności nić
Niepewności nić przetnę niepewności nić

Odszukam życia pierwszy smak
Zrozumiem czego mi tak bardzo brak (czego mi tak bardzo brak)
Zachwytem spojrzę znowu tuz
By stół poukładać dzień po dniu (poukładam dzien po dniu)

Nauczę się wsłuchiwać w deszcz
Uwierzę w każdy świt i zmierzch
Zachwytem zbudzę się ze snu
Poukładam dzień po dniu
Żeby słońce pojawiło się na nowo
Muszę najpierw być szczęśliwa sama z sobą

Poukładam dzień po dniu
[ Correct these Lyrics ]

[ Correct these Lyrics ]

We currently do not have these lyrics. If you would like to submit them, please use the form below.


We currently do not have these lyrics. If you would like to submit them, please use the form below.




Biegnę biegnę lunatycznie w szarej mgle
Los zaplątał ścieżki nie pytając nawet czy tak chcę
Biegnę biegnę smutnym lękiem vis a vis
Strach zaplątał moje kroki nagle zesłał ciemne dni

Znajdę siłę by znów się wzbić niepewności przetnę nić

Nauczę się wsłuchiwać w deszcz
Uwierzę w każdy świt i zmierzch
Zachwytem zbudzę się ze snu
Poukładam dzień po dniu
Żeby słońce pojawiło się na nowo
Muszę najpierw być szczęśliwa sama z sobą

Poukładam dzień po dniu
Niepewności nić przetnę niepewności nić
Niepewności nić przetnę niepewności nić

Zbiegnę zbiegnę z bez droży uciekne
Szybko zetre serca kurz jestem coraz bliżej już
Pewnie pewnie świat mnie wnet urzeknie
A gdy rankiem jeszcze śpi ja uchylę wszystkie drzwi

Znajdę silę by znów się wzbić
Niepewności przetnę nić

Nauczę się wsłuchiwać w deszcz
Uwierzę w każdy świt i zmierzch
Zachwytem zbudzę się ze snu
Poukładam dzień po dniu
Żeby słońce pojawiło się na nowo
Muszę najpierw być szczęśliwa sama z sobą

Poukładam dzień po dniu
Niepewności nić przetnę niepewności nić
Niepewności nić przetnę niepewności nić
Niepewności nić przetnę niepewności nić
Niepewności nić przetnę niepewności nić

Odszukam życia pierwszy smak
Zrozumiem czego mi tak bardzo brak (czego mi tak bardzo brak)
Zachwytem spojrzę znowu tuz
By stół poukładać dzień po dniu (poukładam dzien po dniu)

Nauczę się wsłuchiwać w deszcz
Uwierzę w każdy świt i zmierzch
Zachwytem zbudzę się ze snu
Poukładam dzień po dniu
Żeby słońce pojawiło się na nowo
Muszę najpierw być szczęśliwa sama z sobą

Poukładam dzień po dniu
[ Correct these Lyrics ]
Writer: NATALIA HAJJARA, ALEXANDER ELLIOTT, LUKASZ KLESZOWSKI
Copyright: Lyrics © Sony/ATV Music Publishing LLC


Tags:
No tags yet