Back to Top

Straznicy Ognia Video (MV)






North - Straznicy Ognia Lyrics





Blask ognia w ich niemych
Obliczach się odbija
Wiruje na twarzach
Jakby z kamienia
Dziesi±tki ognisk w dolinie
Setki wojów w ciszy
Wyczekuj±cych, gotowych

Pod niebem ptak
Czujny, drapieżny
Mordu i żeru spragniony

Tak armia siedzi
I rogów sygnału czeka
By powstać i ruszyć, krew przelać
Gdy miecz zatopisz
We wrogim ciele
Gotowi na ¶mierć
Choć bliskich maj±
Gotowi na ¶mierć
Choć bliskich maj±

I cóż, że oni płacz±
Gdy potrzeba każe
Gdy potrzeba woła

W dolinę zeszli i tak czekaj±
Dzisiejszej nocy ich matk± ¦mierć
Ona zabierze z sob± wielu z nich

W pochodni blasku
W ognistym deszczu

Dzisiejszej nocy
Ich los dopełni się
Czy tu zostan±
Czy też powróc± do rodzin swych?
Ona tylko to wie
Ich pani i matka
Na tę strasznie długa noc

Księżyc zza kłębów
Chmur czarnych
Spogl±da w dolinę
Pozdrawia ¶wiatłem swym
Tych co id± gin±ć i nie¶ć ¶mierć
Gdy zagraj± rogi i pójd± w bój
By przelać wroga i swoja krew

W pochodni blasku
W ognistym deszczu

A wilki wyj±, a wrony kracz±
Wojów twarze zastygłe wci±ż
A ogień tańczy w obliczach ich
A bliscy płacz± i...

W pochodni blasku
W ognistym deszczu

Przybyli konni przynosz±c wie¶ci
Zagrały rogi i podniósł się gwar
Tam nieprzyjaciel już schodzi ze wzgórz
Powstali wszyscy jak jeden m±ż
I zakrzyknęli do wtóru bębnów i tr±b:
-Po krew, za krew, bo ona życiem jest
-Po ¶mierć, na ¶mierć, bo ona tylko prawd± jest

W odpowiedzi usłyszeli
Wilków wycie i dziki ¶miech
Powietrze zgęstniało i zamilkł nawet wiatr

W pochodni blasku i deszczu ognia...
[ Correct these Lyrics ]

We currently do not have these lyrics. If you would like to submit them, please use the form below.


We currently do not have these lyrics. If you would like to submit them, please use the form below.





Blask ognia w ich niemych
Obliczach się odbija
Wiruje na twarzach
Jakby z kamienia
Dziesi±tki ognisk w dolinie
Setki wojów w ciszy
Wyczekuj±cych, gotowych

Pod niebem ptak
Czujny, drapieżny
Mordu i żeru spragniony

Tak armia siedzi
I rogów sygnału czeka
By powstać i ruszyć, krew przelać
Gdy miecz zatopisz
We wrogim ciele
Gotowi na ¶mierć
Choć bliskich maj±
Gotowi na ¶mierć
Choć bliskich maj±

I cóż, że oni płacz±
Gdy potrzeba każe
Gdy potrzeba woła

W dolinę zeszli i tak czekaj±
Dzisiejszej nocy ich matk± ¦mierć
Ona zabierze z sob± wielu z nich

W pochodni blasku
W ognistym deszczu

Dzisiejszej nocy
Ich los dopełni się
Czy tu zostan±
Czy też powróc± do rodzin swych?
Ona tylko to wie
Ich pani i matka
Na tę strasznie długa noc

Księżyc zza kłębów
Chmur czarnych
Spogl±da w dolinę
Pozdrawia ¶wiatłem swym
Tych co id± gin±ć i nie¶ć ¶mierć
Gdy zagraj± rogi i pójd± w bój
By przelać wroga i swoja krew

W pochodni blasku
W ognistym deszczu

A wilki wyj±, a wrony kracz±
Wojów twarze zastygłe wci±ż
A ogień tańczy w obliczach ich
A bliscy płacz± i...

W pochodni blasku
W ognistym deszczu

Przybyli konni przynosz±c wie¶ci
Zagrały rogi i podniósł się gwar
Tam nieprzyjaciel już schodzi ze wzgórz
Powstali wszyscy jak jeden m±ż
I zakrzyknęli do wtóru bębnów i tr±b:
-Po krew, za krew, bo ona życiem jest
-Po ¶mierć, na ¶mierć, bo ona tylko prawd± jest

W odpowiedzi usłyszeli
Wilków wycie i dziki ¶miech
Powietrze zgęstniało i zamilkł nawet wiatr

W pochodni blasku i deszczu ognia...
[ Correct these Lyrics ]

Back to: North

Tags:
No tags yet