Back to Top

Dziecko w ciele szatana (Rozdział II) Video (MV)






Popek - Dziecko w ciele szatana (Rozdział II) Lyrics




[ Featuring EW ]

Składam do modlitwy wciąż zbrukane dłonie
Klękając na kolanach czuję w sercu tylko strach
Moja dusza razem z sercem w piekle płonie
Proszę panie Boże nie zostawiaj mnie tam
Nie chcę być pożarty przez nich i przez żywy ogień
W otchłani piekieł smażyć się na skwar
Nie przyszedłbym do Ciebie jakbym był Twoim wrogiem
Proszę Cię jak człowiek byś mi szansę drugą dał

Złamałem już wszystkie z 10 przykazań Bożych
Jestem małym dzieckiem w ciele szatana
Mam dobre serce, diabłu zaprzedałem duszę
Mam dobre i złe intencje, cały ja
Chciałem kiedyś mieszkać razem z Tobą w domu Bożym
Być przy boku Twoim, słuchać Twoich rad
Proszę przepędź z mego ciała zamieszkałe tam demony
Świeć nad moją duszą każdego dnia

Aniele Boży stróżu mój, zawsze przy mnie stój
Przez cały dzień oko na mnie miej, zawsze przy mnie stój
A kiedy on o mnie upomni się z rąk wyrwij mnie złu
Gdzie ten chory wariat co ma ciężką paranoje
Od dragów zrytą głowę i duszę sprzedał złu
Schowaj się za Bogiem jest nagroda za twą głowę
Ze skóry cię obedrę, świadkiem mi Bóg
Do końca piekła Popek będę Cię torturował
Przede mną się nie schowasz, już jesteś mój
Całą wieczność codziennie będę Cię mordował
I wtedy się przekonasz co to

Złamałem już wszystkie z 10 przykazań Bożych
Jestem małym dzieckiem w ciele szatana
Mam dobre serce, diabłu zaprzedałem duszę
Mam dobre i złe intencje, cały ja
Chciałem kiedyś mieszkać razem z Tobą w domu Bożym
Być przy boku Twoim, słuchać Twoich rad
Proszę przepędź z mego ciała zamieszkałe tam demony
Świeć nad moją duszą każdego dnia

Czy jakiekolwiek szanse mam żeby pójść do nieba
Pukając do nieba bram
Czy jakiekolwiek szanse mam, odpowiedzi nie znam
Czy mnie w piekle trafi szlak, ram pam pam pam
W dniu ostatecznego sądu nie będę gotów
Nie nie nie nie nie, nie nie nie nie nie
Nie chcę iść do piekła bardzo boję się, bardzo boję się

Złamałem już wszystkie z 10 przykazań Bożych
Jestem małym dzieckiem w ciele szatana
Mam dobre serce, diabłu zaprzedałem duszę
Mam dobre i złe intencje, cały ja
Chciałem kiedyś mieszkać razem z Tobą w domu Bożym
Być przy boku Twoim, słuchać Twoich rad
Proszę przepędź z mego ciała zamieszkałe tam demony
Świeć nad moją duszą każdego dnia
[ Correct these Lyrics ]

We currently do not have these lyrics. If you would like to submit them, please use the form below.


We currently do not have these lyrics. If you would like to submit them, please use the form below.




Składam do modlitwy wciąż zbrukane dłonie
Klękając na kolanach czuję w sercu tylko strach
Moja dusza razem z sercem w piekle płonie
Proszę panie Boże nie zostawiaj mnie tam
Nie chcę być pożarty przez nich i przez żywy ogień
W otchłani piekieł smażyć się na skwar
Nie przyszedłbym do Ciebie jakbym był Twoim wrogiem
Proszę Cię jak człowiek byś mi szansę drugą dał

Złamałem już wszystkie z 10 przykazań Bożych
Jestem małym dzieckiem w ciele szatana
Mam dobre serce, diabłu zaprzedałem duszę
Mam dobre i złe intencje, cały ja
Chciałem kiedyś mieszkać razem z Tobą w domu Bożym
Być przy boku Twoim, słuchać Twoich rad
Proszę przepędź z mego ciała zamieszkałe tam demony
Świeć nad moją duszą każdego dnia

Aniele Boży stróżu mój, zawsze przy mnie stój
Przez cały dzień oko na mnie miej, zawsze przy mnie stój
A kiedy on o mnie upomni się z rąk wyrwij mnie złu
Gdzie ten chory wariat co ma ciężką paranoje
Od dragów zrytą głowę i duszę sprzedał złu
Schowaj się za Bogiem jest nagroda za twą głowę
Ze skóry cię obedrę, świadkiem mi Bóg
Do końca piekła Popek będę Cię torturował
Przede mną się nie schowasz, już jesteś mój
Całą wieczność codziennie będę Cię mordował
I wtedy się przekonasz co to

Złamałem już wszystkie z 10 przykazań Bożych
Jestem małym dzieckiem w ciele szatana
Mam dobre serce, diabłu zaprzedałem duszę
Mam dobre i złe intencje, cały ja
Chciałem kiedyś mieszkać razem z Tobą w domu Bożym
Być przy boku Twoim, słuchać Twoich rad
Proszę przepędź z mego ciała zamieszkałe tam demony
Świeć nad moją duszą każdego dnia

Czy jakiekolwiek szanse mam żeby pójść do nieba
Pukając do nieba bram
Czy jakiekolwiek szanse mam, odpowiedzi nie znam
Czy mnie w piekle trafi szlak, ram pam pam pam
W dniu ostatecznego sądu nie będę gotów
Nie nie nie nie nie, nie nie nie nie nie
Nie chcę iść do piekła bardzo boję się, bardzo boję się

Złamałem już wszystkie z 10 przykazań Bożych
Jestem małym dzieckiem w ciele szatana
Mam dobre serce, diabłu zaprzedałem duszę
Mam dobre i złe intencje, cały ja
Chciałem kiedyś mieszkać razem z Tobą w domu Bożym
Być przy boku Twoim, słuchać Twoich rad
Proszę przepędź z mego ciała zamieszkałe tam demony
Świeć nad moją duszą każdego dnia
[ Correct these Lyrics ]
Writer: Emilian Waluchowski, Pawel Ryszard Mikolajuw
Copyright: Lyrics © Sony/ATV Music Publishing LLC

Back to: Popek

Tags:
No tags yet