Zostan proszê Ciê
tak d³ugo sz³am zmêczy³am siê
przez siedem gór i siedem mórz
by oddechem swym ogrza³ oddech mój
Å wiêta chwila ta niechaj wiêci siê
wiêta moja ³za na koszuli twej
wiêty taniec chmur i go³êbia piew
wiêta zwyk³oæ dnia bo znalaz³am Ciê
Popatrz wszystko lni
przed nami tu nie dotar³ nikt
nietkniêta biel i czyste szk³o
popiech warg i dr¿enie r¹k
Zostan proszê Ciê
tak d³ugo sz³am zmêczy³am siê
u³ó¿my gwiazdê z naszych cia³
niech chroni nas niech wieci nam
Å wiêta chwila ta niechaj wiêci siê
wiêta moja ³za na koszuli twej
wiêty taniec chmur i go³êbia piew
wiêta zwyk³oæ dnia bo znalaz³am Ciê
Å wiêta chwila ta niechaj wiêci siê
wiêta moja ³za na koszuli twej
Piêkn¹ jestem ja a rycerzem ty
z tob¹ d³ugo chcê i szczêliwie ¿yæ...