Back to Top

Wiesz Jak Jest Video (MV)




Performed By: brach
Language: Polish
Length: 2:35
Written by: Kacper Brachaczek




brach - Wiesz Jak Jest Lyrics




To nie jest złe
Że więcej tej pengi chce
Wiesz jak jest

To nie jest złe
Że więcej tej pengi chce
Wiesz jak jest

To nie jest złe
Że więcej tej pengi chce
Wiesz jak jest

To nie jest złe
Wiesz jak jest

To nie jest złe
Wiesz jak jest

Wiesz jak jest
Każdy dzień miesiąca
Wdech wydech
Ciągle biegniesz

Prysznic zęby
Dużo mięty
Długą wędkę weź
Chyba przespać życia nie chcesz

Wiesz kto tutaj najlepszy jest
Wiesz kto tutaj najlepszy jest

Swoje bierz
Siema część
Skok na bank
Lufa wielka na metr

Twoja siora mama babcia
Do tego buja się
Latem wiosną
Dniem i nocą
Kumple siano koszą
Z tobą Niewiem czy ubije w kiblu muchę

To nie jest złe
Że więcej tej pengi chce
Wiesz jak jest

To nie jest złe
Że więcej tej pengi chce
Wiesz jak jest

To nie jest złe
Że więcej tej pengi chce
Wiesz jak jest

To nie jest złe
Wiesz jak jest

To nie jest złe
Wiesz jak jest

Wiesz jak jest
Dwa etaty w dzień
Dziele biznes i dziewczynę

Niedziela w niedziele
Pełne tace
Stoły białe
Ja tu robie tylko muzykę

Mam swój kościół i religie
Mam swój kościół i religie

Jeden Majk para monitorów
Kontroler

Jestem księdzem
Prowadzę msze
Organisty nie potrzebuje

Produkcja studio mix
Uważaj z kim mnie dzisiaj porównujesz

Ze sobą konkuruje
Możesz być najlepszy mam to gdzieś

To nie jest złe
Że więcej tej pengi chce
Wiesz jak jest

To nie jest złe
Że więcej tej pengi chce
Wiesz jak jest

To nie jest złe
Że więcej tej pengi chce
Wiesz jak jest

To nie jest złe
Wiesz jak jest

To nie jest złe
Wiesz jak jest
[ Correct these Lyrics ]

[ Correct these Lyrics ]

We currently do not have these lyrics. If you would like to submit them, please use the form below.


We currently do not have these lyrics. If you would like to submit them, please use the form below.


Polish

To nie jest złe
Że więcej tej pengi chce
Wiesz jak jest

To nie jest złe
Że więcej tej pengi chce
Wiesz jak jest

To nie jest złe
Że więcej tej pengi chce
Wiesz jak jest

To nie jest złe
Wiesz jak jest

To nie jest złe
Wiesz jak jest

Wiesz jak jest
Każdy dzień miesiąca
Wdech wydech
Ciągle biegniesz

Prysznic zęby
Dużo mięty
Długą wędkę weź
Chyba przespać życia nie chcesz

Wiesz kto tutaj najlepszy jest
Wiesz kto tutaj najlepszy jest

Swoje bierz
Siema część
Skok na bank
Lufa wielka na metr

Twoja siora mama babcia
Do tego buja się
Latem wiosną
Dniem i nocą
Kumple siano koszą
Z tobą Niewiem czy ubije w kiblu muchę

To nie jest złe
Że więcej tej pengi chce
Wiesz jak jest

To nie jest złe
Że więcej tej pengi chce
Wiesz jak jest

To nie jest złe
Że więcej tej pengi chce
Wiesz jak jest

To nie jest złe
Wiesz jak jest

To nie jest złe
Wiesz jak jest

Wiesz jak jest
Dwa etaty w dzień
Dziele biznes i dziewczynę

Niedziela w niedziele
Pełne tace
Stoły białe
Ja tu robie tylko muzykę

Mam swój kościół i religie
Mam swój kościół i religie

Jeden Majk para monitorów
Kontroler

Jestem księdzem
Prowadzę msze
Organisty nie potrzebuje

Produkcja studio mix
Uważaj z kim mnie dzisiaj porównujesz

Ze sobą konkuruje
Możesz być najlepszy mam to gdzieś

To nie jest złe
Że więcej tej pengi chce
Wiesz jak jest

To nie jest złe
Że więcej tej pengi chce
Wiesz jak jest

To nie jest złe
Że więcej tej pengi chce
Wiesz jak jest

To nie jest złe
Wiesz jak jest

To nie jest złe
Wiesz jak jest
[ Correct these Lyrics ]
Writer: Kacper Brachaczek
Copyright: Lyrics © O/B/O DistroKid

Back to: brach

Tags:
No tags yet