Back to Top

Chodnikov - Diego Lyrics



Chodnikov - Diego Lyrics




O! To jest Chodnikov
Co wyrasta spod ziemi i Sergio
Panie Labul proszę zapierdolić w gong
To nie czas na wyjaśnienia, ale dziś zrobię wyjątek
Z uwagi na początek, trzeba uściślić wątek
Po co to robimy, dla kogo jest ten krążek?
A może to kwadrat, bo przecież z chodnika
Ta płyta wyrwana (Z chodnika jest wyrwana)
To jest dla tych którzy wiedzą kim jest Boski Diego
Choć na świat przyszli za późno by pamiętać bramki jego
To jest dla tych co dzieciństwo spędzili na chodniku
Malując na nim kredą kolorowych ludzików
Dla tych którzy mosty palą jak papierosy
Bo ich kumplom się wydaje, że są tacy dorośli
Dla tych, którzy wiedzą, że chodnik to nie bieżnia
I dla tych, którzy gonią, a potem muszą czekać (Muszą czekać)

To jest dla tych którzy pamiętają Windows XP
Ale nadużywają XD po dziś dzień
Heh, XD znaczy tu, że beka
Mam tupet jak Czerepach, ale nic jak Czereśniak
"Ty, beka!" to dziś hasło pokolenia
A my gramy to tym co nie zgasną jak odłączą neta im
Bo już mocno grzmi cały chodnik drży
Odda z nawiązką ci jak to zapętlisz jak déjà vu
Niech wieść się niesie hen!
Wstaw na wall'a to albo nie wiem w opisie na GG
LOL, co jest 5, to już trochę nie te czasy
Teraz śmigamy do pracy, ale w głowie ten sam sen
Pewnym krokiem w niepewne jutro wchodzę
Omijam drogę, którą manekiny biegną
Podbijam stawkę i piłkę na nodze
By dokopać się do celu z finezją jak Diego
[ Correct these Lyrics ]

[ Correct these Lyrics ]

We currently do not have these lyrics. If you would like to submit them, please use the form below.


We currently do not have these lyrics. If you would like to submit them, please use the form below.


Polish

O! To jest Chodnikov
Co wyrasta spod ziemi i Sergio
Panie Labul proszę zapierdolić w gong
To nie czas na wyjaśnienia, ale dziś zrobię wyjątek
Z uwagi na początek, trzeba uściślić wątek
Po co to robimy, dla kogo jest ten krążek?
A może to kwadrat, bo przecież z chodnika
Ta płyta wyrwana (Z chodnika jest wyrwana)
To jest dla tych którzy wiedzą kim jest Boski Diego
Choć na świat przyszli za późno by pamiętać bramki jego
To jest dla tych co dzieciństwo spędzili na chodniku
Malując na nim kredą kolorowych ludzików
Dla tych którzy mosty palą jak papierosy
Bo ich kumplom się wydaje, że są tacy dorośli
Dla tych, którzy wiedzą, że chodnik to nie bieżnia
I dla tych, którzy gonią, a potem muszą czekać (Muszą czekać)

To jest dla tych którzy pamiętają Windows XP
Ale nadużywają XD po dziś dzień
Heh, XD znaczy tu, że beka
Mam tupet jak Czerepach, ale nic jak Czereśniak
"Ty, beka!" to dziś hasło pokolenia
A my gramy to tym co nie zgasną jak odłączą neta im
Bo już mocno grzmi cały chodnik drży
Odda z nawiązką ci jak to zapętlisz jak déjà vu
Niech wieść się niesie hen!
Wstaw na wall'a to albo nie wiem w opisie na GG
LOL, co jest 5, to już trochę nie te czasy
Teraz śmigamy do pracy, ale w głowie ten sam sen
Pewnym krokiem w niepewne jutro wchodzę
Omijam drogę, którą manekiny biegną
Podbijam stawkę i piłkę na nodze
By dokopać się do celu z finezją jak Diego
[ Correct these Lyrics ]
Writer: Bartlomiej Ziolkowski, Jacek Serafin
Copyright: Lyrics © Independent Digital

Back to: Chodnikov



Chodnikov - Diego Video
(Show video at the top of the page)


Performed By: Chodnikov
Language: Polish
Length: 2:44
Written by: Bartlomiej Ziolkowski, Jacek Serafin

Tags:
No tags yet