Z marzeń powstał świat mój dziecięcy świat
W wielkich sklepach błyszczał mi za szkłem
Deszczem piłek spadł na przedszkolny bal
Co tu gadać trochę mi go żal
Z marzeń powstał świat własny bliski świat
Ustawiałem z nich jak z klocków dom
Czasem bywa tak że wychodzą sny
Na pół drogi snom
Kto z góry wie kto przyszłość zna
Kto pewien jest co mu da
Spełni co zmienny los szybki czas
I zwykłe dnie i święta dwa
Nasz żywy świat który jest
Z tego co cieszy co boli nas
Z marzeń powstał świat niecierpliwy świat
A nocami skrzydła rosły nam
I w obłokach aż widywano nas
Widywano pewnie nas i tam
Z marzeń powstał świat namacalny świat
Choć bywało wymknął nam się z rąk
Chociaż mało kto w życiu spotkać miał
Marzeń dalszy ciąg
Kto z góry wie kto przyszłość zna
Choć niby już poznał świat
Niby już zgłębił sens wielu ksiąg
Lecz bywa że ktoś szczęście ma
I z życia tu i z życia tam
Marzeń mu złoży się dalszy ciąg