Znów pogubiłem myśli swe
Ty nic nie wiesz ty nic nie wiesz
Moje siły dziś giną we mgle
Tracisz siebie tracisz siebie
Każdy dzień między jawą a snem
Ty nic nie wiesz ty nic nie wiesz
Kiedy w końcu obudzę się
W swoim świecie wciąż tracę siebie
To czas by trwać
Ze sobą sam na sam
I wiedzieć jak
Umieć docenić każdy dzień
Umieć czasami mówić nie
Żeby z ciężką tarczą wznosić się
Porzucić wszystkie myśli złe
Co przytłaczają z dnia na dzień
I następnym razem ominąć je
Musze w końcu ogarnąć się
Żeby wiedzieć żeby wiedzieć
Że to nie sen a jawa jest
Musisz wiedzieć musisz wiedzieć
To wszystko wciąż przytłacza mnie
Ale musisz wiedzieć musisz wiedzieć
Kim będę zanim zniknę we mgle
Tak dla siebie tak dla siebie!
To czas by trwać
Ze sobą sam na sam
I wiedzieć jak
Umieć docenić każdy dzień
Umieć czasami mówić nie
Żeby z ciężką tarczą wznosić się
Odrzucić wszystkie myśli złe
Co przytłaczają z dnia na dzień
I następnym razem ominąć je
Umieć docenić każdy dzień
Umieć czasami mówić nie
Żeby z ciężką tarczą wznosić się
Odrzucić wszystkie myśli złe
Co przytłaczają z dnia na dzień
I następnym razem ominąć je
Umieć docenić każdy dzień
Umieć czasami mówić nie
Żeby z ciężką tarczą wznosić się
Odrzucić wszystkie myśli złe
Co przytłaczają z dnia na dzień
I następnym razem ominąć je
Dawid Kwiatkowski - Ze sobą sam na sam Lyrics
Dawid Kwiatkowski - Ze sobą sam na sam Lyrics
We currently do not have these lyrics.
If you would like to submit them, please use the form below.
We currently do not have these lyrics.
If you would like to submit them, please use the form below.
Znów pogubiłem myśli swe
Ty nic nie wiesz ty nic nie wiesz
Moje siły dziś giną we mgle
Tracisz siebie tracisz siebie
Każdy dzień między jawą a snem
Ty nic nie wiesz ty nic nie wiesz
Kiedy w końcu obudzę się
W swoim świecie wciąż tracę siebie
To czas by trwać
Ze sobą sam na sam
I wiedzieć jak
Umieć docenić każdy dzień
Umieć czasami mówić nie
Żeby z ciężką tarczą wznosić się
Porzucić wszystkie myśli złe
Co przytłaczają z dnia na dzień
I następnym razem ominąć je
Musze w końcu ogarnąć się
Żeby wiedzieć żeby wiedzieć
Że to nie sen a jawa jest
Musisz wiedzieć musisz wiedzieć
To wszystko wciąż przytłacza mnie
Ale musisz wiedzieć musisz wiedzieć
Kim będę zanim zniknę we mgle
Tak dla siebie tak dla siebie!
To czas by trwać
Ze sobą sam na sam
I wiedzieć jak
Umieć docenić każdy dzień
Umieć czasami mówić nie
Żeby z ciężką tarczą wznosić się
Odrzucić wszystkie myśli złe
Co przytłaczają z dnia na dzień
I następnym razem ominąć je
Umieć docenić każdy dzień
Umieć czasami mówić nie
Żeby z ciężką tarczą wznosić się
Odrzucić wszystkie myśli złe
Co przytłaczają z dnia na dzień
I następnym razem ominąć je
Umieć docenić każdy dzień
Umieć czasami mówić nie
Żeby z ciężką tarczą wznosić się
Odrzucić wszystkie myśli złe
Co przytłaczają z dnia na dzień
I następnym razem ominąć je
Ty nic nie wiesz ty nic nie wiesz
Moje siły dziś giną we mgle
Tracisz siebie tracisz siebie
Każdy dzień między jawą a snem
Ty nic nie wiesz ty nic nie wiesz
Kiedy w końcu obudzę się
W swoim świecie wciąż tracę siebie
To czas by trwać
Ze sobą sam na sam
I wiedzieć jak
Umieć docenić każdy dzień
Umieć czasami mówić nie
Żeby z ciężką tarczą wznosić się
Porzucić wszystkie myśli złe
Co przytłaczają z dnia na dzień
I następnym razem ominąć je
Musze w końcu ogarnąć się
Żeby wiedzieć żeby wiedzieć
Że to nie sen a jawa jest
Musisz wiedzieć musisz wiedzieć
To wszystko wciąż przytłacza mnie
Ale musisz wiedzieć musisz wiedzieć
Kim będę zanim zniknę we mgle
Tak dla siebie tak dla siebie!
To czas by trwać
Ze sobą sam na sam
I wiedzieć jak
Umieć docenić każdy dzień
Umieć czasami mówić nie
Żeby z ciężką tarczą wznosić się
Odrzucić wszystkie myśli złe
Co przytłaczają z dnia na dzień
I następnym razem ominąć je
Umieć docenić każdy dzień
Umieć czasami mówić nie
Żeby z ciężką tarczą wznosić się
Odrzucić wszystkie myśli złe
Co przytłaczają z dnia na dzień
I następnym razem ominąć je
Umieć docenić każdy dzień
Umieć czasami mówić nie
Żeby z ciężką tarczą wznosić się
Odrzucić wszystkie myśli złe
Co przytłaczają z dnia na dzień
I następnym razem ominąć je