Back to Top

emceen - NA MIASTO Lyrics



emceen - NA MIASTO Lyrics




Wychodzę na miasto
Ulice prowadzą
Tak jak myśli ciasno
Przed oczami Las rak
Pod stopami mas swąd
Wchodzę w tłum jak w masło
Chociaż chce już wiać stad

To ostatni night Club /nuda
Okiem rzucam lasso /szukam
Na dwunastej macho /burak
Jedenasta last call /too bad

Już w klubie bawić sie nie umiem
Bo w klubie książki nie poczytam w sumie
Zamroczone panny zadżumione dziunie
Zadziwienie u mnie nie przemija z bólem

Kolejka do baru
Widzę kilku panów
Panem et circenses
Wódki i browarów

Nie chlam

Jedni ze Bez reszty
Drudzy ze Na Zeszyt
Alkohol ośmieli
Alkohol pocieszy

E tam

Rachunek zamknięty
Ratunek niespieszny
Niezawodne ziomki dług zostawia większy
Niezawodne zamki otwarte powieki
Ej mordo nie spij

Nie śpię

Wychodzę na miasto
Ulice prowadzą tak jak myśli ciasno
Przed oczami las rąk
Pod stopami ma swad
Wchodzę w tłum jak w masło
Chociaż chcę już wiać stąd.

Wychodzę na miasto
Ulice prowadzą
Tak jak myśli ciasno
Przed oczami Las rak
Pod stopami mas swąd
Wchodzę w tłum jak w masło
Chociaż chce już wiać stad

Stare miasto mam dość /nuda
Dzwoni stary light bulb /szukam
"Pada bat" i flight mode /burak
Latam w kółko round 2 /too bad

Wdzięczności codziennie zapisuje dziesięć
Dzwonię do Agnieszki i do dziewczyn

Nie kłam

Mitingi we wtorki o szóstej trzydzieści
Zamiast tego krążę i kitram telefon w kieszeń

Let s go

Dźwięk wyłączam dodatkowo tryb Samolot oraz księżyc
Czy mi nie wstyd? może trochę ale chęć ucieczki
Od uratowania skory wpływ ma wciąż silniejszy
Co Ty pieprzysz??? Przecież nie pijesz nie ćpasz. Mówiłaś ze jest ok. Wierz mi

Tydzień po tygodniu leci
A Sumienie Brzęczy
Jak w słoiku świetlik
Bezczelnie zamknięty
I choć krwiobieg trzeźwy
W głowie ostry mętlik
I choć w glowie skręty
Krokiem wprost niepewnym

Wychodzę na miasto
Ulice prowadzą
Tak jak myśli ciasno
Przed oczami Las rak
Pod stopami mas swąd
Wchodzę w tłum jak w masło
Chociaż chce już wiać stad

Dluga i szeroka
Jasna marszałkowska
Prowadzą prosto do końca
Moich dni

Długi targ i fosa
Nawrot i piotrkowska
Śnią mi się po nocach
Wake up emceen
[ Correct these Lyrics ]

[ Correct these Lyrics ]

We currently do not have these lyrics. If you would like to submit them, please use the form below.


We currently do not have these lyrics. If you would like to submit them, please use the form below.


Polish

Wychodzę na miasto
Ulice prowadzą
Tak jak myśli ciasno
Przed oczami Las rak
Pod stopami mas swąd
Wchodzę w tłum jak w masło
Chociaż chce już wiać stad

To ostatni night Club /nuda
Okiem rzucam lasso /szukam
Na dwunastej macho /burak
Jedenasta last call /too bad

Już w klubie bawić sie nie umiem
Bo w klubie książki nie poczytam w sumie
Zamroczone panny zadżumione dziunie
Zadziwienie u mnie nie przemija z bólem

Kolejka do baru
Widzę kilku panów
Panem et circenses
Wódki i browarów

Nie chlam

Jedni ze Bez reszty
Drudzy ze Na Zeszyt
Alkohol ośmieli
Alkohol pocieszy

E tam

Rachunek zamknięty
Ratunek niespieszny
Niezawodne ziomki dług zostawia większy
Niezawodne zamki otwarte powieki
Ej mordo nie spij

Nie śpię

Wychodzę na miasto
Ulice prowadzą tak jak myśli ciasno
Przed oczami las rąk
Pod stopami ma swad
Wchodzę w tłum jak w masło
Chociaż chcę już wiać stąd.

Wychodzę na miasto
Ulice prowadzą
Tak jak myśli ciasno
Przed oczami Las rak
Pod stopami mas swąd
Wchodzę w tłum jak w masło
Chociaż chce już wiać stad

Stare miasto mam dość /nuda
Dzwoni stary light bulb /szukam
"Pada bat" i flight mode /burak
Latam w kółko round 2 /too bad

Wdzięczności codziennie zapisuje dziesięć
Dzwonię do Agnieszki i do dziewczyn

Nie kłam

Mitingi we wtorki o szóstej trzydzieści
Zamiast tego krążę i kitram telefon w kieszeń

Let s go

Dźwięk wyłączam dodatkowo tryb Samolot oraz księżyc
Czy mi nie wstyd? może trochę ale chęć ucieczki
Od uratowania skory wpływ ma wciąż silniejszy
Co Ty pieprzysz??? Przecież nie pijesz nie ćpasz. Mówiłaś ze jest ok. Wierz mi

Tydzień po tygodniu leci
A Sumienie Brzęczy
Jak w słoiku świetlik
Bezczelnie zamknięty
I choć krwiobieg trzeźwy
W głowie ostry mętlik
I choć w glowie skręty
Krokiem wprost niepewnym

Wychodzę na miasto
Ulice prowadzą
Tak jak myśli ciasno
Przed oczami Las rak
Pod stopami mas swąd
Wchodzę w tłum jak w masło
Chociaż chce już wiać stad

Dluga i szeroka
Jasna marszałkowska
Prowadzą prosto do końca
Moich dni

Długi targ i fosa
Nawrot i piotrkowska
Śnią mi się po nocach
Wake up emceen
[ Correct these Lyrics ]
Writer: Maria Niemojewska
Copyright: Lyrics © O/B/O DistroKid

Back to: emceen



emceen - NA MIASTO Video
(Show video at the top of the page)


Performed By: emceen
Language: Polish
Length: 3:14
Written by: Maria Niemojewska

Tags:
No tags yet