Hu hu hu hu hu
Hu hu hu hu hu
Hu hu hu hu hu
Hu hu hu hu hu
Emocje z liśćmi spadły
Owoce już w spiżarni
Drzewami buja wiatr
W przeciągu myśli dmucha by stworzyć
Przestrzeń dla dobrych wspomnień
I chwil które mamy na co dzień
Hu hu hu hu hu
Hu hu hu hu hu
Hu hu hu hu hu
Hu hu hu hu hu
Słońce dłużej śpi
By wszyscy mogli śnić
Ptaki zabrały swój śpiew
Cisza jak dźwięk który w nas tworzy
Przestrzeń dla dobrych wspomnień
I chwil które mamy na co dzień
Śnieg biel zakrywa szarości
Śnieg studzi w nas wszystkie złości
Śnieg płatki z dzieciństwa wspomnień
Bałwan z trzech kul ulepił beztroskę
Hu hu hu hu hu
Hu hu hu hu hu
Hu hu hu hu hu
Hu hu hu hu hu
Dzieci mają sanki
Bałwan chce nos z marchwi
Czas zatrzymał się
Uśmiech rysuje dzień w którym jest
Przestrzeń dla dobrych wspomnień
I chwil które mamy na co dzień
Śnieg biel zakrywa szarości
Śnieg studzi w nas wszystkie złości
Śnieg płatki z dzieciństwa wspomnień
Bałwan z trzech kul ulepił beztroskę
Śnieg kryje prawdę
Tuli świat swoim płaszczem
Spokój z góry niesie z sobą
By dotknąć ciebie
I stać się kroplą
Śnieg biel zakrywa szarości
Śnieg studzi w nas wszystkie złości
Śnieg płatki z dzieciństwa wspomnień
Bałwan z trzech kul ulepił beztroskę
Śnieg
Śnieg
Śnieg