Back to Top

Hemp Gru - Wyrok Ulicy Lyrics



Hemp Gru - Wyrok Ulicy Lyrics




[ Featuring Kali, Rest, Popek, Kafar, Tadek, Bosski Roman, Żary ]

Aha Hemp Gru Kaczy Proceder Firma Dixon37
Taki jest wyrok ulicy

Jeszcze raz króciutko i co ty kurwo na to
Ulica sztywniutko wysyła elo braciom
Firma Dixony i Hemp Hemp Gru
Gdzie jeden czyn więcej niż tysiąc słów
Gdzie jeden czyn skreśla życie twe w moment
Jeśli sam ziomek nie działasz świadomie
Nikt ci nie pomoże w tym bagnie utoniesz
Jeśli jesteś szują zaklaszczą me dłonie

Niedopuszczalne jest dopuścić się tu zdrady
Ten wyrok zapada gdy ktoś łamie zasady
Takiemu śmieciowi nie podaje się tu graby
Jeśli grasz nie fair to notujesz tu straty
Bo jeśli jesteś czysty to notujesz zyski
Szanuj człowiek siebie miej szacunek do swych bliskich
Postępuj rozważnie i nie wyrządzaj krzywdy
A osiągniesz poziom możliwie najwyższy

Raz ulica sprawiedliwie donosicieli karze
Raz na ławie oskarżonych sprzedanych na lewo twarze
Chcesz to ci pokaże złości mej powody
Wyrok w imieniu ojczyzny lecz gdzie kurwa są dowody
Bezinteresowna zawiść albo chciwość to powody
Że jedni ludzie drugim kurewskie robią szkody
Uliczny zarobek kusi kieszeń dragi samochody
To co moge ci doradzić trzymaj fason nie trać głowy

Firma KRK
Dixon 37
Hemp Gru JLB
Kaczy Proceder
Firma KRK
Dixon 37
Hemp Gru JLB
Kaczy Proceder

Uliczne wyroki za twe na ulicy kroki
Smutek ogarnia głęboki bezkompromisowe skoki
To nie ważne że przeżyjesz jak z honoru twego zwłoki
Jeśli tu źle postąpiłeś szacunku się pozbawiłeś
To dlatego długo tak robimy hardcorowy rap
By wskazać tobie znak abyś postępował tak
Aby bez kulawej wsadki po tobie pozostał ślad
Priorytetem jest szacunek my myślimy tak od lat

I znów Mokotów rapu aktywny syn
Kręci ten młyn jest z nami Doktor Dym
Wyrok ulicy kapuście mówi giń
Zdąży on zapaść nim zdąży zamknąć drzwi
Zakończy marne dni za te wszystkie łzy
Bez znieczulenia i bez litości kszty
Ciemność zapada to jest podziemia styl
Do ciebie człowiek surowej prawdy krzyk

Wielu myśli że rozumie wielu myśli że to czuje
Wielu pragnie władać sceną ale ja ich nie kupuje
Komercyjne gwiazdy wyginają się na klipach
A na mikrofonie płynie padaka i lipa
Wykozaczone łajzy mają groźne miny w klipach
Ale nas nie oszuka żadna podrabiana pipa
Dobry chłopak może egzystować
A frajer który sprzedał musi się schować

Firma KRK
Dixon 37
Hemp Gru JLB
Kaczy Proceder
Firma KRK
Dixon 37
Hemp Gru JLB
Kaczy Proceder
Firma KRK
Dixon 37
Hemp Gru JLB
Kaczy Proceder
Firma KRK
Dixon 37
Hemp Gru JLB
Kaczy Proceder

Ktoś wydaje wyrok śmierci prosto z więzienia
Tu nie ma odroczenia nie ma przedawnienia
Jak kogoś mocno wkurwisz no to do widzenia
Chcesz przewalać gangsterów? Życzę powodzenia
My robimy swoje mija kolejny rok
To jest właśnie Firma pięciogłowy smok
Tu nie wszystkie problemy pozałatwiasz szmalcem
Okradłeś swego ziomka to połamią ci palce

Tu jest krótko sprzedałeś chuj ci w dupę szmato
Będziesz jebany do końca życia i co ty na to
Cisnę z kurestwem nie pytaj czy warto
Przez takie kurwy system zabiera wolność braciom
CHWDP śmierć konfidentom
Każdy kapuś nosi frajerskie piętno
To o lamusach co na komendzie miękną
To wyrok na tych co przerywają cisze świętą

Hemp Gru Dixon tu żyjemy tu
Tu na ulicy gdzie miejsce miał niejeden bunt
Wśród tych osiedli wśród przyjaciół grup
Gdzie żyjesz według zasad od narodzin aż po grób
Tu nie chroni cie Bóg byś nigdy ich nie złamał
Zaufał ci brat na słowo a ty żeś skłamał
Przekręciłeś go na sos rozjebałeś się na pałach
Czego byś nie miał w planach pamiętaj czeka cię kara

Firma KRK
Dixon 37
Hemp Gru JLB
Kaczy Proceder
Firma KRK
Dixon 37
Hemp Gru JLB
Kaczy Proceder
Firma KRK
Dixon 37
Hemp Gru JLB
Kaczy Proceder
Firma KRK
Dixon 37
Hemp Gru JLB
Kaczy Proceder
[ Correct these Lyrics ]

We currently do not have these lyrics. If you would like to submit them, please use the form below.


We currently do not have these lyrics. If you would like to submit them, please use the form below.




Aha Hemp Gru Kaczy Proceder Firma Dixon37
Taki jest wyrok ulicy

Jeszcze raz króciutko i co ty kurwo na to
Ulica sztywniutko wysyła elo braciom
Firma Dixony i Hemp Hemp Gru
Gdzie jeden czyn więcej niż tysiąc słów
Gdzie jeden czyn skreśla życie twe w moment
Jeśli sam ziomek nie działasz świadomie
Nikt ci nie pomoże w tym bagnie utoniesz
Jeśli jesteś szują zaklaszczą me dłonie

Niedopuszczalne jest dopuścić się tu zdrady
Ten wyrok zapada gdy ktoś łamie zasady
Takiemu śmieciowi nie podaje się tu graby
Jeśli grasz nie fair to notujesz tu straty
Bo jeśli jesteś czysty to notujesz zyski
Szanuj człowiek siebie miej szacunek do swych bliskich
Postępuj rozważnie i nie wyrządzaj krzywdy
A osiągniesz poziom możliwie najwyższy

Raz ulica sprawiedliwie donosicieli karze
Raz na ławie oskarżonych sprzedanych na lewo twarze
Chcesz to ci pokaże złości mej powody
Wyrok w imieniu ojczyzny lecz gdzie kurwa są dowody
Bezinteresowna zawiść albo chciwość to powody
Że jedni ludzie drugim kurewskie robią szkody
Uliczny zarobek kusi kieszeń dragi samochody
To co moge ci doradzić trzymaj fason nie trać głowy

Firma KRK
Dixon 37
Hemp Gru JLB
Kaczy Proceder
Firma KRK
Dixon 37
Hemp Gru JLB
Kaczy Proceder

Uliczne wyroki za twe na ulicy kroki
Smutek ogarnia głęboki bezkompromisowe skoki
To nie ważne że przeżyjesz jak z honoru twego zwłoki
Jeśli tu źle postąpiłeś szacunku się pozbawiłeś
To dlatego długo tak robimy hardcorowy rap
By wskazać tobie znak abyś postępował tak
Aby bez kulawej wsadki po tobie pozostał ślad
Priorytetem jest szacunek my myślimy tak od lat

I znów Mokotów rapu aktywny syn
Kręci ten młyn jest z nami Doktor Dym
Wyrok ulicy kapuście mówi giń
Zdąży on zapaść nim zdąży zamknąć drzwi
Zakończy marne dni za te wszystkie łzy
Bez znieczulenia i bez litości kszty
Ciemność zapada to jest podziemia styl
Do ciebie człowiek surowej prawdy krzyk

Wielu myśli że rozumie wielu myśli że to czuje
Wielu pragnie władać sceną ale ja ich nie kupuje
Komercyjne gwiazdy wyginają się na klipach
A na mikrofonie płynie padaka i lipa
Wykozaczone łajzy mają groźne miny w klipach
Ale nas nie oszuka żadna podrabiana pipa
Dobry chłopak może egzystować
A frajer który sprzedał musi się schować

Firma KRK
Dixon 37
Hemp Gru JLB
Kaczy Proceder
Firma KRK
Dixon 37
Hemp Gru JLB
Kaczy Proceder
Firma KRK
Dixon 37
Hemp Gru JLB
Kaczy Proceder
Firma KRK
Dixon 37
Hemp Gru JLB
Kaczy Proceder

Ktoś wydaje wyrok śmierci prosto z więzienia
Tu nie ma odroczenia nie ma przedawnienia
Jak kogoś mocno wkurwisz no to do widzenia
Chcesz przewalać gangsterów? Życzę powodzenia
My robimy swoje mija kolejny rok
To jest właśnie Firma pięciogłowy smok
Tu nie wszystkie problemy pozałatwiasz szmalcem
Okradłeś swego ziomka to połamią ci palce

Tu jest krótko sprzedałeś chuj ci w dupę szmato
Będziesz jebany do końca życia i co ty na to
Cisnę z kurestwem nie pytaj czy warto
Przez takie kurwy system zabiera wolność braciom
CHWDP śmierć konfidentom
Każdy kapuś nosi frajerskie piętno
To o lamusach co na komendzie miękną
To wyrok na tych co przerywają cisze świętą

Hemp Gru Dixon tu żyjemy tu
Tu na ulicy gdzie miejsce miał niejeden bunt
Wśród tych osiedli wśród przyjaciół grup
Gdzie żyjesz według zasad od narodzin aż po grób
Tu nie chroni cie Bóg byś nigdy ich nie złamał
Zaufał ci brat na słowo a ty żeś skłamał
Przekręciłeś go na sos rozjebałeś się na pałach
Czego byś nie miał w planach pamiętaj czeka cię kara

Firma KRK
Dixon 37
Hemp Gru JLB
Kaczy Proceder
Firma KRK
Dixon 37
Hemp Gru JLB
Kaczy Proceder
Firma KRK
Dixon 37
Hemp Gru JLB
Kaczy Proceder
Firma KRK
Dixon 37
Hemp Gru JLB
Kaczy Proceder
[ Correct these Lyrics ]
Writer: MACIEJ BILKA, ROBERT ADAM DARKOWSKI, PAWEL GRABEUS, MARCIN GUTKOWSKI, ROMAN LACHOWOLSKI, PRZEMYSLAW LUNIEWSKI, MAREK OMELANCZUK, DAMIAN OSYTEK, TADEUSZ POLKOWSKI
Copyright: Lyrics © Universal Music Publishing Group

Back to: Hemp Gru



Hemp Gru - Wyrok Ulicy Video
(Show video at the top of the page)

Tags:
No tags yet