Kto ty jesteś
Mówią na mnie Wilku WDZ
Jeszcze jeden mach i jeszcze jeden skręt
Nikt przecież nie jest święty WWA uliczne sępy
Ja i moi ludzie w kregu zamkniętym
Skąd pochodzisz
Tu się rodzę tu budzę się co dzień
Pochodzę z Mokotowa miejsca gdzie
Wszyscy znają mnie bardzo z tego cieszę się
Hemp GRU JLB bez nerwów
Co u ciebie
Joint ten klucz drzwi otwiera
Skun szybko znika i wraca jak bumerang
Rośnie napięcie wzrasta tętno
Człowiek na oriencie bo psy gończe węszą
Kto ty jesteś
I BP Hemp G. Klucz
Daj na luz tak już wolny człowiek znany jako Bilet
Cieszę się zdrowiem wykorzystuję chwile
Ważny jest dla mnie los mojej rodziny w tyle
Skąd pochodzisz
Bandycki Mokotów nocy tysiąca jednej
Trzeba działać przebiegle w sieć się nie dać schwytać
Stary Górny tlenu nie brak jest tu czym oddychać taaa
Co u ciebie
Nie można narzekać przecież mogłoby być gorzej
A gdybym narzekać obciął rękę byś mi Boże
Dziś mocno przyszłości patrzę prosto w oczy
Ciekawy jestem czym jutro mnie zaskoczy
Kto ty jesteś
Człowiek dobrej woli o to dbam
O czystej myśli z dala od fam
Z pokojowym nastawieniem
Dla dobrych ludzi dobrem nie chybię
Koras Z I P me drugie imię
Skąd pochodzisz
Kontrast biurowców i kamienic
To centrum dzielnic gdzie prędkości nie zatrzyma nic
Śródmieście Południe nieznane z terenów bezpiecznych
Pozdrowienia dla pielgrzymów wiecznych
Co u ciebie
Daję radę słowem radzę nie wadzę
Miej to na uwadze powolutku się prowadzę dobrze
Czas mija w walce o lepsze życie coraz prędzej
Przyjdź pogadać jak chcesz wiedzieć więcej
Kto ty jesteś
Romeo oponent regularny
Życie Warszawy dla mnie światem realnym
W którym roi się jak w ulu wychodzę z tego tłumu
Kieruję swój charakter siłą rozumu
Skąd pochodzisz
Gocław prawa strona miasta
Zwykła dzielnica południowo praska
Namiastka rapu wizualna lokalna wizja własna
THS klika na zachę
Co u ciebie
Jak to w życiu czyli ogólnie
Raz się wiedzie dobrze albo bywa niefortunnie
Zaciśnięte pięści GOCŁAW dzielnica
Z Hemp Gru bite żółwie
Kto ty jesteś
Syn Alka Pono Zipem mnie ochrzczono
W Zipa grono zaliczono z dumą noszę Zip znamiono
Honor Bóg rodzina trzyma tak jak lina alpinisty
Tak jak wszyscy za jednego tak ja sam jeden za wszystkich
Skąd pochodzisz
Zza muru z krainy toru królów
Z krainy hazardu jak masz hajs to bombarduj
To Służeźnia wyścigi skoro wygi z pierwszej ligi
Stąd wyrasta życie miasta fart to z ręki jedenastka
Co u ciebie
Spoko git dalej spryt ponad rozwagę
Jak to Zip daję radę dalej jadę wraz z Zip Składem
Nie narzekam czas ucieka temat rzeka jakoś płynie
Zanurzony w dymie i nie znowu coś się zwinie elo
Kto ty jesteś
Felipe człowiek prosty z krwi i kości
Ucieleśnienie światła i ciemności
Swoje prawa rości do wolności
Godny z uczciwości Zip godności
Skąd pochodzisz
Z Polski Warszawa rewir ursynowski
Blokowisk masyw tu ludzi znam z ksyw
W nocy wycie auto wsyp dochodzi mych uszu
Sąsiedzi ani mru mru to reguła tego buszu
Co u ciebie
Się wiedzie z dozą animuszu
Nie żałuję wersom tuszu orkiestra
Tu szczęście w duszy gra nie pierwszy i ostatni raz
Jest dobrze ziomale i oby tak dalej
Kto ty jesteś
Na kolędzie lunatyk haszysz ganja fanatyk
Hip hop maniak pewien swoich ludzi swego zdania
Z dobrym stylem utożsamiaj Ero kryptonim JWP to mnie synonim
Skąd pochodzisz
Warszawa City północna strona stolicy
Drogowskazy to na murach graffiti
Miejsce bytu mej ekipy tu Bielany
Tu swój żywot wiodą nie myl z rajskim ogrodem
Co u ciebie
Wszystko po staremu THC uzdatniacz tlenu w płucach
W tle gra rap nuta ze mną moja grupa
JWP czyli mistrzostwo non stop
Pozdro dla H.G. na prosto tak
Kto ty jesteś
DJ Brzydal
Skąd pochodzisz
Ursynów Ursynów
Co u ciebie
Ja żyję jak chcę
Ja nic nie muszę
Dlatego mam czystą duszę