Jeszcze raz chcia³bym ujrzeæ Twoj¹ twarz
W moim sercu nie wygas³a ani chwila z tamtych dni
W mgnieniu barw wci¹¿ widujê Ciê za mg³¹
Ognia ¿ar zamieniony w tani b³ysk
Chocia¿ raz ujrzeæ pomstê Twoich ran
Jasn¹ twarz nie strapion¹ piêtnem brudnych machinacji
Poczuæ znów w orlich skrzyd³ach walki wiatr
Ulgi smak,Twego serca równy rytm
Wiem,¿e s³yszysz jak do Ciebie mowiê gdy,
Okrywa ziemiê jasny wit
I smiejesz siê,bo wiesz,¿e wierno æ ma
Do koáca bêdzie trwaæ
Chocia¿ raz chcia³bym zabiæ w Tobie lêk
Wstrzymaæ d³oá,która wci¹¿ zakrywa usta Twojej nacji
Chocia¿ raz Twe okowy roznie æ w py³
Nowym dniem krwawych ³ez zatrzymaæ bieg