O, jak ci zazdroszczę turysto,
Do starej się udasz fontanny
I rzucisz soldino,
I odtąd z dziewczyną
Legendy połączy cię czar.
Wśród szmeru fontanny di Trevi
Nuciłaś mi tam pierwszy raz
Ten refren, maleńka, I odtąd piosenka,
Jak Rzym, zakochała się w nas.
Aż nagle przyszła chwila pożegnania
I melodia zwiędła tak jak kwiat.
Arrivederci Roma, good bye, au revoir!
Powiedz mi, kochana, czemu bledniesz?
Otrzyj, proszę łzy, tak niepotrzebne,
Potem jeszcze raz, jedyny raz, zaśpiewaj mi.
Arrivederci Roma, good bye, au revoir!
Żal za tobą serce będzie spalał,
Jeszcze jeden uśmiech rzuć mi z dala,
Jeszcze raz usłyszeć pragnę, miła, I love you.
Arrivederci Roma, good bye, good bye, good bye,
W chwili, gdy dziewczynę tracę z oczu,
Mały urwis pod fontannę wskoczył
I soldino z dna, rzucone przez nas, sobie wziął.
Arrivederci Roma!