Nigdy się nie dowiem czy
Myślisz to co mówisz mi i czy
Mówisz wszystko
Czy się czegoś wstydzisz
I to jak postrzegasz mnie
Co myślisz kiedy patrzysz
Się i czy gdy tak patrzysz
Na mnie chcesz co widzisz
Chociaż wdarłabym się pod skórę
Ci popłynęła twymi żyłami łzami
Choćbym nerwów sieć rozplątała
Wiem nie obejmę się twoimi zmysłami
Nigdy się nie dowiem czy
Myślisz to co mówisz mi i czy
Mówisz wszystko
Czy się czegoś wstydzisz
I to jak postrzegasz mnie
Co myślisz kiedy patrzysz
Się i czy gdy tak patrzysz
Na mnie chcesz co widzisz
Chociaż skradłabym ci spojrzenie
I przycupnęła pod powiekami snami
Choć nad ranem je znów uchylisz
Wiem nie zobaczę się twoimi oczami
Nigdy się nie dowiem czy
Myślisz to co mówisz mi i czy
Mówisz wszystko
Czy się czegoś wstydzisz
I to jak postrzegasz mnie
Co myślisz kiedy patrzysz
Się i czy gdy tak patrzysz
Na mnie chcesz co widzisz