Jak planety dwie, zataczamy krąg
Tak odlegli, chociaż bliscy tak
Wolno toczy, się dialog naszych rąk
Czy to wojny, czy pokoju znak?
Niezbadany jest, pragnień naszych splot
Trajektoria naszych marzeń, snów
Czasami byle gest, zmienia wszystko w lot
I nie trzeba nawet żadnych słów
Wenus, Mars, dwie planety, ciała dwa
Wenus, Mars, czy to się połączyć da?
Wenus, Mars, woda z ogniem, głód i żal
Wenus, Mars, czy to jest możliwe?
Tak kolejny wokół zataczamy krąg
Bliscy i dalecy zbyt
I chodź napisano tyle mądrych ksiąg
Tej alchemii nie zna nikt
Wenus, Mars, dwie planety, ciała dwa
Wenus, Mars, czy to się połączyć da?
Wenus, Mars, woda z ogniem, głód i żal
Wenus, Mars, czy to jest możliwe?