Całe życie szukam szczęścia,
Bez miłości nie chcę żyć.
Z każdym biciem mego serca,
Nową zaplątuję nić.
Twoje ciało jest jak ogień,
Pulsujący czuję rytm.
Gdy dotykam Cię nieśmiało
Chciałbym wiedzieć to, co Ty.
Powiedz, naprawdę powiedz mi
Czy zimnym mam być jak głaz,
Jak kamienny mur, co nie czuje już nic
Czy wierny mam być jak pies?
Korowody chorych myśli
Osaczają mnie jak cierń.
Może kiedyś mi się przyśnisz
Ciągle czekam na ten sen.
Powiedz, naprawdę powiedz mi
Czy zimnym mam być jak głaz,
Jak kamienny mur co nie czuje już nic
Czy uciec mam gdzieś, jak jak pies?
Powiedz, naprawdę powiedz mi
Czy zimnym mam być jak głaz,
Jak kamienny mur, co nie czuje już nic
Powiedz, naprawdę powiedz mi
Czy zimnym mam być jak głaz,
Jak kamienny mur, co nie czuje już nic