Oczekuje na lepszą przyszłość ale ty już idź stąd
Słowa rzucane na wiatr przez ciebie, nadzieja i szczęście nikną
Bóle z tyłu głowy, zgniotą jak narkotyk
Trzymam twoje serce w mojej zimnej dłoni
Czynię pustkę, brudne myśli z tyłu głowy
Czujesz chłód, no cóż. Tracisz puls, no cóż
Pytasz się cichutko czemu czuje się tak źle
A ja daje ci cichą odpowiedź
Chciałeś to wiesz i teraz będzie, litościwy uśmiech
Mówią do mnie coś, mówią do mnie dość
Ciągle jest tu mrok, więc nie próbuj siać tu żadnych psot
Uciekasz ode mnie, zmykasz wciąż przed siebie
A biegnąc szosową dróżką widzisz napis "witaj w piekle",
O, oblazły cię dreszcze, o żyje jeszcze.
Idziesz tańczyć pogo o północy z diabłem we własnym piekle.
Tańczysz w piekle.
Tańczysz pięknie.
Mówią do mnie coś, mówią do mnie dość.
Ciągle jest tu mrok, więc nie próbuj siać tu żadnych psot.
Mówili do mnie coś (zawsze), mówili do mnie dość.
Zostanie tutaj mrok, więc nie mów mi tutaj żadnych głupot.
Mówili do mnie coś (zawsze), mówili do mnie dość.
Zostanie tutaj mrok, więc nie mów mi tutaj żadnych głupot.