Magda Steczkowska - Oj maluśki, maluśki Lyrics

Oj, maluśki, maluśki, maluśki
Kieby rękawicka
Alboli tez jakoby, jakoby
Kawałecek smycka

Śpiewajcież i grajcie Mu
Małemu, małemu

Cy nie lepiej Tobie by, Tobie by
Siedzieć było w niebie?
Dyć Twój Tatuś kochany, kochany
Nie wyganioł Ciebie

Śpiewajcież i grajcie Mu
Małemu, małemu

Tam wciurnasa wygoda, wygoda
Biedaa tu bieda wsędzie
Ta Ci teraz dokuca, dokuca
Ta i potem będzie

Śpiewajcież i grajcie Mu
Małemu, małemu

Tam Ty miałeś pościółkę, pościółkę
I miętkie piernatki
Tu na to Twej nie stanie, nie stanie
Ubożuchnej Matki

Śpiewajcież i grajcie Mu
Małemu, małemu

Tam kukiełki jadałeś, jadałeś
Z czarnuszką i z miodem
Tu się tylko zasilać, zasilać
Musis samym głodem

Śpiewajcież i grajcie Mu
Małemu, małemu

Tam pijałeś ceć jakie, ceć jakie
Słodkie małmazyje
Tu się Twoja gębusia, gębusia
Łez gorzkich napije

Śpiewajcież i grajcie Mu
Małemu, małemu

Tam Ci zawsze służyły, służyły
Prześlicne janioły
A tu lezyś Sam jeden, Sam jeden
Jako palec goły

Śpiewajcież i grajcie Mu
Małemu, małemu

Hej, co się więc takiego, takiego
Tobie, Panie, stało
Żeć się na ten kiepski świat, kiepski świat
Przychodzić zechciało?

Śpiewajcież i grajcie Mu
Małemu, małemu

Oj! Gdybych ja jako Ty, jako Ty
Tam królował sobie
Nie chciałbym ja przenigdy, przenigdy
W tym spoczywać żłobie

Śpiewajcież i grajcie Mu
Małemu, małemu

Chociażby za pańszczyznę, pańszczyznę
I chociażby pono
Talar jeden i drugi, i drugi
Na rękę kładziono

Śpiewajcież i grajcie Mu
Małemu, małemu

Albo się więc mój Panie, mój Panie
Wróć do Twej dziedziny
Albo się zanieść pozwól, zanieść pozwól
Do mej chałupiny

Śpiewajcież i grajcie Mu
Małemu, małemu

Będziesz się tam miał z pyszna, miał z pyszna
Jako miałeś w niebie
Mam ja mleka słodkiego, słodkiego
Garnuszek dla Ciebie

Śpiewajcież i grajcie Mu
Małemu, małemu