Back to Top

Małgorzata Ostrowska - Tak Jak Pierwszy Raz Lyrics



Małgorzata Ostrowska - Tak Jak Pierwszy Raz Lyrics




Był czas kiedy w nas jeden dźwięczał puls
Kiedy słowa złe cięły tak jak nóż
Jeśli zgasło to czemu płynie czas
Kto wyznaczył nam taki krótki szlak?

Wyprostował świat wszystkie nasze sny
Choć wierzyłam ja, choć wierzyłeś Ty
W cieniu dobrych słów, nie zasypiasz już
Obojętny świat, bzdura, rdza i kurz

Jeszcze raz zabierz mnie, unieś tak wysoko
Ponad czas, ponad nas, tam

Tak, jak pierwszy raz
Otocz mnie obietnicą swobody
Walcz, śmiej się i płacz
Twoich łez potrzebuję jak wody tak

Buntownicy dusz krótko żyli w nas
Ledwie jeden krzyk, jeden krótki blask
Nie umiałeś Ty, nie umiałam ja
Chociaż mienił się, obiecywał świat

Jeszcze raz zabierz mnie, unieś tak wysoko
Ponad czas, ponad nas, tam

Tak, jak pierwszy raz
Otocz mnie obietnicą swobody
Walcz, śmiej się i płacz
Twoich łez potrzebuję jak wody

Tak, jak pierwszy raz
Otocz mnie obietnicą swobody
Walcz, śmiej się i płacz
Twoich łez potrzebuję jak wody tak

Jeszcze raz zabierz mnie, unieś tak wysoko
Ponad czas, ponad nas, tam

Tak, jak pierwszy raz
Otocz mnie obietnicą swobody
Walcz, śmiej się i płacz
Twoich łez potrzebuję jak wody

Tak, jak pierwszy raz
Otocz mnie obietnicą swobody
Walcz, śmiej się i płacz
Twoich łez potrzebuję jak wody tak
[ Correct these Lyrics ]

[ Correct these Lyrics ]

We currently do not have these lyrics. If you would like to submit them, please use the form below.


We currently do not have these lyrics. If you would like to submit them, please use the form below.




Był czas kiedy w nas jeden dźwięczał puls
Kiedy słowa złe cięły tak jak nóż
Jeśli zgasło to czemu płynie czas
Kto wyznaczył nam taki krótki szlak?

Wyprostował świat wszystkie nasze sny
Choć wierzyłam ja, choć wierzyłeś Ty
W cieniu dobrych słów, nie zasypiasz już
Obojętny świat, bzdura, rdza i kurz

Jeszcze raz zabierz mnie, unieś tak wysoko
Ponad czas, ponad nas, tam

Tak, jak pierwszy raz
Otocz mnie obietnicą swobody
Walcz, śmiej się i płacz
Twoich łez potrzebuję jak wody tak

Buntownicy dusz krótko żyli w nas
Ledwie jeden krzyk, jeden krótki blask
Nie umiałeś Ty, nie umiałam ja
Chociaż mienił się, obiecywał świat

Jeszcze raz zabierz mnie, unieś tak wysoko
Ponad czas, ponad nas, tam

Tak, jak pierwszy raz
Otocz mnie obietnicą swobody
Walcz, śmiej się i płacz
Twoich łez potrzebuję jak wody

Tak, jak pierwszy raz
Otocz mnie obietnicą swobody
Walcz, śmiej się i płacz
Twoich łez potrzebuję jak wody tak

Jeszcze raz zabierz mnie, unieś tak wysoko
Ponad czas, ponad nas, tam

Tak, jak pierwszy raz
Otocz mnie obietnicą swobody
Walcz, śmiej się i płacz
Twoich łez potrzebuję jak wody

Tak, jak pierwszy raz
Otocz mnie obietnicą swobody
Walcz, śmiej się i płacz
Twoich łez potrzebuję jak wody tak
[ Correct these Lyrics ]
Writer: MICHAL WACLAW GRYMUZA, MALGORZATA OSTROWSKA, PIOTR NIEWIAROWSKI
Copyright: Lyrics © Sony/ATV Music Publishing LLC




Małgorzata Ostrowska - Tak Jak Pierwszy Raz Video
(Show video at the top of the page)

Tags:
No tags yet