Wznoszę dłonie, dziękując za błogosławieństwa
Bo tacy jak ja to kończą w dwóch miejscach
Bo tacy jak ja to kończą w dwóch miejscach
Mó-wi-li mi, że nikim nie będę
U-do-wod-nie im, że byli w błędzie
Mó-wi-li mi, że nikim nie będę
U-do-wod-nie im, że byli w błędzie
Trzeci dzień bez snu, co za dużo to niezdrowo
Biznes przed przyjemnością priorytetowo
Jak na co dzień żyć kiedy ciągle czasu brak
Dookoła syf i wkurwia cały świat
Rodzina to jedyne co kocham na tym świecie
Babiarz, hazardzista nie ma dla mnie miejsca w niebie
Raperzy wciąż to samo dzieciakom prawią morały
Każdy taki charakterny, każdy taki twardy
Ciesz się tym co masz, ja chcę więcej pieniędzy
Wszystko albo nic, nie ma opcji pomiędzy
Czas i pieniądz zweryfikował przyjaźnie
Z uśmiechem po plecach klepią
A chcą widzieć na dnie
Wznoszę dłonie, dziękując za błogosławieństwa
Bo tacy jak ja to kończą w dwóch miejscach
Bo tacy jak ja to kończą w dwóch miejscach
Mó-wi-li mi, że nikim nie będę
U-do-wod-nie im, że byli w błędzie
Mó-wi-li mi, że nikim nie będę
U-do-wod-nie im, że byli w błędzie
30 koła łańcuch, a to cena w wyrobie
15 koła outfit, a 20 mam przy sobie
Szampan rocznik 9-5, a ja piję wodę
Modelki, celebrytki i eskortki przy stole
Brak zainteresowania, bo wolę pieniądze
Miała iść na studia, a rozbiera się za drobne
Prostytutka w Reichu, czy kasjerka w Biedronce
Dorabia sobie chłopak sprzedając po klubach mąkę
Ciesz się tym co masz, ja chcę więcej pieniędzy
Wszystko albo nic, nie ma opcji pomiędzy
Czas i pieniądz zweryfikował przyjaźnie
Z uśmiechem po plecach klepią
A chcą widzieć na dnie
Wznoszę dłonie, dziękując za błogosławieństwa
Bo tacy jak ja to kończą w dwóch miejscach
Bo tacy jak ja to kończą w dwóch miejscach
Mó-wi-li mi, że nikim nie będę
U-do-wod-nie im, że byli w błędzie
Mó-wi-li mi, że nikim nie będę
U-do-wod-nie im, że byli w błędzie