Staram się pisać nie wychodzić z domu
Chciałbym po prostu zmienić świat
To jest silniejsze ode mnie
To jest właśnie ten czas
Biegam boso po mieście by znów zacząć nową rewolucję
Upijam się wodą i dławię powietrzem
Ja krzyczę
Z życia bierz więcej
Z życia bierz więcej
Z życia bierz więcej
Z życia bierz więcej
Jak dzikie zwierze szukam wolności
I chciałbym móc przenikać czas
Zabijam wszystko w świadomości
Zabijam wszystko jeszcze raz
Biegam boso po mieście by znów zacząć nową rewolucję
Upijam się wodą i dławię powietrzem
Ja krzyczę
Z życia bierz więcej
Z życia bierz więcej
Z życia bierz więcej
Z życia bierz więcej
Z życia bierz więcej
Z życia bierz więcej
Z życia bierz więcej
Z życia bierz więcej
Głeboko pod niebem
Dotykam cię gniewem
Dopadnę cię tam
Przycisnę do drzwi
Rozszarpię jak pies
Zachowam dla siebie
Czy słyszysz
Czy słyszysz
Ja wołam cię znów
Czy słyszysz
Czy słyszysz
Ja wołam cię znów
Biegam boso po mieście by znów zacząć nową rewolucję
Upijam się wodą i dławię powietrzem
Ja krzyczę
Z życia bierz więcej
Z życia bierz więcej
Z życia bierz więcej
Z życia bierz więcej
Z życia bierz więcej
Z życia bierz więcej
Z życia bierz więcej
Z życia bierz więcej