Back to Top

Idź za ciosem Video (MV)






Mor W.A (Wigor - Idź za ciosem Lyrics




Idziemy za ciosem za głosem serca
Co w praktyce się potwierdza w stu procentach
To produkcje na sprawdzonych patentach
Właśnie ich a propos markują twe imię
Wschodnia Europo

Idź za ciosem bo życie tak wymaga na kolanach
Często błaga ten kto się nie dostosuje pomocy
Błędnym wzrokiem wypatruje spójrz w chwili
Słabości na wsparcie oczekuje kto uparcie układa
Tego typu plany na porażkę jest skazany
Weź mój przykład moją głowę zdobią szramy
Dzięki temu w moim życiu zaszły zmiany a ty
Bądź przygotowany umysł miej opanowany aby
Wykorzystać każdy koncept trafny byś jak syn
Marnotrawny nie powrócił do najbliższych ci ludzi
Plecami się odwrócił bo twój plan przeciwko tobie
Się odwrócił

Kiedy wreszcie uda ci się coś to za ciosem wyprowadź cios
Dobrej passy nie można marnować los może drugiej szansy
Ci nie podarować masz głos możesz zawetować możesz
Poprzeć zawsze i tylko tak żeby było dobrze ale jak bo
Łatwiej jest nawijać mądrze trudniej w życie to wprowadzić
Czasami nie masz czasu żeby na spokój sobie rozważyć
Za ciosem a ten cios może zaważyć

Przeważyć szalę na twoją stronę w finale produkcje
Zostaną ukończone z pewnością jeżeli coś zacząłeś
Skończ to bądź konsekwentny poczynasz postępy
Albo stoisz w miejscu to zacięty pojedynek z samym
Sobą a czy wyjdziesz z niego zwycięską ręką
To się okaże idź za ciosem omijając zbędne komentarze
I pomówienia człowieku nie masz już chwili do stracenia

Włodi za ciosem oddanym idę za ziomkiem nękanym idę
Za skrętem odpalonym idę za rapem niedocenionym zawsze idę
Za hajsem zarobionym idę za mym stylem uproszczonym idę
Za kierunkiem obranym idę jebać policję za tym idę
Skazany na banicję dalej idę miłość zdrowa za tym idę
Produkcja nowa z tym idę Włodi Morwa z nimi idę
Rap mnie porwał z tym idę dalej idę

Jest jak jest ale czasem trzeba wybiec myślą w przyszłość
Która przecież bywa mglistą ale nic to idź za ciosem tak
Aby szlak który teraz przecierasz stał się drogą dla tych
Których chciałbyś wspierać chociaż ja od zera zaczynałem
Prawie nie działałem tylko w swojej sprawie mam nadzieję
Że to co teraz robię pozostawię po sobie i w ten sposób pomogę
Obrać drogę tym którzy przyjdą po mnie

Pozytywny aspekt to nie stek bzdur wywodzący się z życia nurt
Na przekór zdrowemu rozsądkowi świat zawiści każdy się w nim gubi
Trzeba tak żyć żeby się nie pogubić i kto to mówi ten człowiek marny
W urojeniach pogrążony musi atakować by samemu nie być zniszczonym
Skurwysyn nie miał szczęścia jest niedorajdą spłodzonym wkurwionym
W swym świecie drzemie uświadamia sobie czarną chemię która parzy
Jak podniebienie ukryte wyobrażenie to szok w bani ukształtowany
Złudzeniami odrzucone ze społeczeństwa marne cząstki obecna
Cywilizacja to walczące jednostki władza to żarłacz a to małe kąski
Ty wyciągnij wnioski ty wyciągnij wnioski XXI wiek jest globalnym
Losem a ty ruszaj chłopaku ruszaj za swym ciosem

Ten docenia któremu kolejne minuty uciekają jak przez palce
Od zarania dziejów człowiek z czasem w nierównej walce umieszczony
Wypoczęty czy zmęczony sam na siebie zdany bo wymierzony cios
Niespodziewany ostateczny nie zawsze lecz bolesny to żywot doczesny
Czy trwasz w przygnębieniu czy w euforii w doborze odpowiedniej
Trajektorii ja podążam za serca głosem dokładnie tak by wyminąć się
Z rozgłosem by wyminąć się z rozgłosem
[ Correct these Lyrics ]

[ Correct these Lyrics ]

We currently do not have these lyrics. If you would like to submit them, please use the form below.


We currently do not have these lyrics. If you would like to submit them, please use the form below.




Idziemy za ciosem za głosem serca
Co w praktyce się potwierdza w stu procentach
To produkcje na sprawdzonych patentach
Właśnie ich a propos markują twe imię
Wschodnia Europo

Idź za ciosem bo życie tak wymaga na kolanach
Często błaga ten kto się nie dostosuje pomocy
Błędnym wzrokiem wypatruje spójrz w chwili
Słabości na wsparcie oczekuje kto uparcie układa
Tego typu plany na porażkę jest skazany
Weź mój przykład moją głowę zdobią szramy
Dzięki temu w moim życiu zaszły zmiany a ty
Bądź przygotowany umysł miej opanowany aby
Wykorzystać każdy koncept trafny byś jak syn
Marnotrawny nie powrócił do najbliższych ci ludzi
Plecami się odwrócił bo twój plan przeciwko tobie
Się odwrócił

Kiedy wreszcie uda ci się coś to za ciosem wyprowadź cios
Dobrej passy nie można marnować los może drugiej szansy
Ci nie podarować masz głos możesz zawetować możesz
Poprzeć zawsze i tylko tak żeby było dobrze ale jak bo
Łatwiej jest nawijać mądrze trudniej w życie to wprowadzić
Czasami nie masz czasu żeby na spokój sobie rozważyć
Za ciosem a ten cios może zaważyć

Przeważyć szalę na twoją stronę w finale produkcje
Zostaną ukończone z pewnością jeżeli coś zacząłeś
Skończ to bądź konsekwentny poczynasz postępy
Albo stoisz w miejscu to zacięty pojedynek z samym
Sobą a czy wyjdziesz z niego zwycięską ręką
To się okaże idź za ciosem omijając zbędne komentarze
I pomówienia człowieku nie masz już chwili do stracenia

Włodi za ciosem oddanym idę za ziomkiem nękanym idę
Za skrętem odpalonym idę za rapem niedocenionym zawsze idę
Za hajsem zarobionym idę za mym stylem uproszczonym idę
Za kierunkiem obranym idę jebać policję za tym idę
Skazany na banicję dalej idę miłość zdrowa za tym idę
Produkcja nowa z tym idę Włodi Morwa z nimi idę
Rap mnie porwał z tym idę dalej idę

Jest jak jest ale czasem trzeba wybiec myślą w przyszłość
Która przecież bywa mglistą ale nic to idź za ciosem tak
Aby szlak który teraz przecierasz stał się drogą dla tych
Których chciałbyś wspierać chociaż ja od zera zaczynałem
Prawie nie działałem tylko w swojej sprawie mam nadzieję
Że to co teraz robię pozostawię po sobie i w ten sposób pomogę
Obrać drogę tym którzy przyjdą po mnie

Pozytywny aspekt to nie stek bzdur wywodzący się z życia nurt
Na przekór zdrowemu rozsądkowi świat zawiści każdy się w nim gubi
Trzeba tak żyć żeby się nie pogubić i kto to mówi ten człowiek marny
W urojeniach pogrążony musi atakować by samemu nie być zniszczonym
Skurwysyn nie miał szczęścia jest niedorajdą spłodzonym wkurwionym
W swym świecie drzemie uświadamia sobie czarną chemię która parzy
Jak podniebienie ukryte wyobrażenie to szok w bani ukształtowany
Złudzeniami odrzucone ze społeczeństwa marne cząstki obecna
Cywilizacja to walczące jednostki władza to żarłacz a to małe kąski
Ty wyciągnij wnioski ty wyciągnij wnioski XXI wiek jest globalnym
Losem a ty ruszaj chłopaku ruszaj za swym ciosem

Ten docenia któremu kolejne minuty uciekają jak przez palce
Od zarania dziejów człowiek z czasem w nierównej walce umieszczony
Wypoczęty czy zmęczony sam na siebie zdany bo wymierzony cios
Niespodziewany ostateczny nie zawsze lecz bolesny to żywot doczesny
Czy trwasz w przygnębieniu czy w euforii w doborze odpowiedniej
Trajektorii ja podążam za serca głosem dokładnie tak by wyminąć się
Z rozgłosem by wyminąć się z rozgłosem
[ Correct these Lyrics ]
Writer: Alvaro Fuentes Ibarz, Amaya Montero Saldias, Haritz Garde Fernandez, Pablo Benegas, Xabier San Martin
Copyright: Lyrics © BMG Rights Management, Universal Music Publishing Group, Sony/ATV Music Publishing LLC, Warner Chappell Music, Inc.


Tags:
No tags yet