[ Featuring Dwa Zera ]
Światem rządzą pieniądze, kręcą Ziemią
Zarobione ciężko, nie śmierdzą
Czas to pieniądz, musisz mieć je
Tak się przyjęło w społeczeństwie
Jesteś jego częścią i od tego nie uciekniesz
Wszystko kosztuje, za najlepsze nie płacisz
Dopiero to zrozumiesz jak poczujesz nacisk ogółu
Brakuje ci sałaty martwych królów
Bez względu co myślałeś , to jest guru
Ułoż sobie życie bez nich, odpuść to myślenie
Bez klopsu cienko śpiewasz, nie pracujesz - nie jesz
Nie masz pewnej drogi, a chciałbyś skrótu
Codziennie potrzebujesz ich na ruchy
Podnosi ciśnienie jak nie wystarcza
I nie chodzi mi o picie na melanżach
A o życie i zwłaszcza o te bogate bez biedy
Każdy z nas ma inne potrzeby, przecież
Jak masz dychę, łapy w górę
Jak masz pięć dych, łapy w górę
Każdą sumę potrzebuję, bo można żyć bez pieniędzy
Ale tego nie umiem
Tak samo jak ty potrzebuję klopsu
Się przydałaby jakaś blacha na odmuł
Kontrola wydatków, brak kontroli środków
I kto przelicza sztos na tęczy końcu, co
Nie pytam, jak trzeba pożyczam
I staram się unikać jak pojawia się przypał
Moich ziomów zapytaj
Tu wszystko jest jasne, chcemy godnie żyć
Kasować za pracę
Problem to świat naćpany hajsem
Też musisz to ćpać jak rano pijesz kawkę
Spokojnie (spokojnie)
To rzecz nabyta, za każdym razem jak mózg twój klika
I oszukujesz płuca, że bardziej oddychasz
Odczuwasz głód, się przyzwyczaj
Ja tańszego bro nakupię i za ciebie wezmę łyka
Bo powietrze tu nie styka
Jak masz dychę, łapy w górę
Jak masz pięć dych, łapy w górę
Każdą sumę potrzebuję, bo można żyć bez pieniędzy
Ale tego nie umiem
Jak masz dychę, łapy w górę
Jak masz pięć dych, łapy w górę
Każdą sumę potrzebuję, bo można żyć bez pieniędzy
Ale tego nie umiem