Codziennie podróż w nieznane
Z przystankami na żądanie
Ściganie się w tej pętli
Przestało mnie kręcić
Wszystko mam
Wszystko mam
Wystarczy mi że mogę
Zrozumienie że nie muszę
Jak nie wyjdzie, trudno
Najwyżej odpuszczę
Wszystko mam
Na wyciągnięcie ręki
Wszystko mam
Na wyciągnięcie ręki
Wszystko mam
Na wyciągnięcie ręki
Wszystko mam
Na wyciągnięcie ręki
Nie odwracam się na pięcie
Ale też nie będę
Nie będę was całować w ręce
Więcej widzę, więcej czuje
Umiem czytać między wierszem
Wszystko mam
Na wyciągnięcie ręki
Wszystko mam
Na wyciągnięcie ręki
Wszystko mam
Na wyciągnięcie ręki
Wszystko mam