Trochę wstrzymaj się kundlu rozpoczynam nową turę
Mówisz na nią suka a to ty robisz za dziurę
Odjebany tak mocno tak jak na wystawę pudel
Jeszcze to wyrośnie tak jak mi na głowie mullet
Oscyluje w tym
Kiedy typek mówi, że jest górą
Obczaj synek styl
Ja to wulkan i to w chuj aktywny
Leje lawę słów
I dlatego ostro w tym zastygłeś
To dopiero start
Jestem górą ognia tak jak Merapi
Tak jak Merapi
Tak jak Merapi
Tak jak Merapi
Tak jak Merapi
Tak jak Merapi
Tak jak Merapi
Tak jak Merapi
Kiedyś się czułem beznadziejnie teraz czuje swoją wartość
Jebie mnie zwątpienie tak jak wrzucać sobie karton
We mnie się to pali to już nawet nie jest lampion
To nie pokemony strzelam ogniem tak jak Magmar
Bo to flow wchodzi szybko
Zawsze ze mną jak nazwisko
A te psiaki szybko milkną
Gubią się jak Nemo
No nie czają tego
Ja nie mogę zawieźć w życiu przede wszystkim siebie
Bo mam na nie plany przez to we mnie tyle weny
Ja nie mogę zawieźć w życiu przede wszystkim siebie
Bo mam na nie plany przez to we mnie tyle weny
Trochę wstrzymaj się kundlu rozpoczynam nową turę
Mówisz na nią suka a to ty robisz za dziurę
Odjebany tak mocno tak jak na wystawę pudel
Jeszcze to wyrośnie tak jak mi na głowie mullet
Oscyluje w tym
Kiedy typek mówi, że jest górą
Obczaj synek styl
Ja to wulkan i to w chuj aktywny
Leje lawę słów
I dlatego ostro w tym zastygłeś
To dopiero start
Jestem górą ognia tak jak Merapi
Tak jak Merapi
Tak jak Merapi
Tak jak Merapi
Tak jak Merapi
Tak jak Merapi
Tak jak Merapi
Tak jak Merapi