Co masz dziś na swą obronę
Jaki knujesz plan
Czego pragniesz dziś
W jaki się wprowadzasz stan
Zamykając wciąż
Aby zetrzeć w proch me życie
Utajnione drzwi
Ranisz lustro swym odbiciem
Fałsz i ty
I ja i my
Ja i ty
Fałsz i my
Masz odwagę spojrzeć w oczy
Tej dla której dziś
Próbowałeś dojrzeć
Cudze lęki cudze łzy
Fałsz i ty
I ja i my
Ja i ty
Fałsz i my
Masz odwagę spojrzeć w oczy
Tej dla której dziś
Próbowałeś dojrzeć
Cudze lęki cudze łzy
Masz odwagę spojrzeć w oczy
Tej dla której dziś
Próbowałeś dojrzeć
Cudze lęki cudze łzy
Chwyta cię za ramię
Patrzy prosto w twarz i kłamie
Mówi coś po cichu
Jesteś jednym z niewolników
Nagle czujesz strach
Nie wiesz gdzie i nie wiesz jak
Zatraciłeś się
Zniewoliła ciebie śmierć
Fałsz i ty
I ja i my
Ja i ty
Fałsz i my
Masz odwagę spojrzeć w oczy
Tej dla której dziś
Próbowałeś dojrzeć
Cudze lęki cudze łzy
Masz odwagę spojrzeć w oczy
Tej dla której dziś
Próbowałeś dojrzeć
Cudze lęki cudze łzy
Masz odwagę spojrzeć w oczy
Tej dla której dziś
Próbowałeś dojrzeć
Cudze lęki cudze łzy
Masz odwagę spojrzeć w oczy
Tej dla której dziś
Próbowałeś dojrzeć
Cudze lęki cudze łzy
Chwyta cię za ramię
Patrzy prosto w twarz i kłamie
Mówi coś po cichu
Jesteś jednym z niewolników