Pośród wystawowych szkieł
Nocnych świateł ulicy
Zapuszczając się jak cień
Na chodnikowe płyty
Mając mało prawie nic
Tylne miejsca autobusów
Przyklejając nos do szyb
Uciekając od hałasu
Ja płynę do ciebie, ja płynę
Ja płynę do ciebie, ja płynę
Przelatując Ziemię w pół
Robiąc dziurę w twoim niebie
Chodząc gdzieś tam głową w dół
Ja płynę do ciebie
Ja płynę do ciebie, ja płynę
Ja płynę do ciebie, ja płynę
Ja płynę do ciebie, ja płynę
Ja płynę do ciebie, ja płynę
Ja płynę do ciebie, ja płynę
Ja płynę do ciebie, ja płynę
Ja płynę do ciebie, ja płynę
Ja płynę do ciebie
Pośród wystawowych szkieł
Nocnych świateł ulicy
Zapuszczając się jak cień
Na chodnikowe płyty
Ja płynę do ciebie, ja płynę
Ja płynę do ciebie, ja płynę
Ja płynę do ciebie, ja płynę
Ja płynę do ciebie, ja płynę