Back to Top

Na Sen Biorę Żółte Video (MV)






Rendez Vous - Na Sen Biorę Żółte Lyrics




Mówisz kobieto, że myślę za dużo
Nie umiem inaczej, próbuję zrozumieć,
Któremu wrogowi bogowie dziś służą, który archetyp
Próbuje mnie uwieść

Mówisz kobieto, że widzę za wiele... najwięcej widzę
W nocy, w półmroku
Wtedy zazwyczaj sięgam po ziele i uczę się światu
Dotrzymać kroku

Na sen biorę żółte, na dzień biorę wdech
Na stres biorę hurtem, na deszcz biorę też

Mówisz kobieto, że droga do nikąd, że słowa układam
Ubieram dzień długi
W oddali migoce słabe światełko, a cienia własnego
Wiją się smugi

Na sen biorę żółte, na dzień biorę wdech
Na stres biorę hurtem, na deszcz biorę też

Na sen biorę żółte, na dzień biorę wdech
Na stres biorę hurtem, na deszcz biorę też

Mówisz kobieto, że mam już to wszystko,
że wiem, że nic nie wiem i niech tak zostanie
A ja mam wrażenie szybuję gdzieś nisko
I leżę półnagi na absurdu arenie

Na sen biorę żółte, na dzień biorę wdech
Na stres biorę hurtem, na deszcz biorę też

Na dzień biorę żółte, na sen biorę wdech
Na stres biorę hurtem, na deszcz biorę też
[ Correct these Lyrics ]

[ Correct these Lyrics ]

We currently do not have these lyrics. If you would like to submit them, please use the form below.


We currently do not have these lyrics. If you would like to submit them, please use the form below.




Mówisz kobieto, że myślę za dużo
Nie umiem inaczej, próbuję zrozumieć,
Któremu wrogowi bogowie dziś służą, który archetyp
Próbuje mnie uwieść

Mówisz kobieto, że widzę za wiele... najwięcej widzę
W nocy, w półmroku
Wtedy zazwyczaj sięgam po ziele i uczę się światu
Dotrzymać kroku

Na sen biorę żółte, na dzień biorę wdech
Na stres biorę hurtem, na deszcz biorę też

Mówisz kobieto, że droga do nikąd, że słowa układam
Ubieram dzień długi
W oddali migoce słabe światełko, a cienia własnego
Wiją się smugi

Na sen biorę żółte, na dzień biorę wdech
Na stres biorę hurtem, na deszcz biorę też

Na sen biorę żółte, na dzień biorę wdech
Na stres biorę hurtem, na deszcz biorę też

Mówisz kobieto, że mam już to wszystko,
że wiem, że nic nie wiem i niech tak zostanie
A ja mam wrażenie szybuję gdzieś nisko
I leżę półnagi na absurdu arenie

Na sen biorę żółte, na dzień biorę wdech
Na stres biorę hurtem, na deszcz biorę też

Na dzień biorę żółte, na sen biorę wdech
Na stres biorę hurtem, na deszcz biorę też
[ Correct these Lyrics ]
Writer: Ziemowit Maciej Kosmowski, Agata Katarzyna Wisniewska
Copyright: Lyrics © Sony/ATV Music Publishing LLC

Back to: Rendez Vous

Tags:
No tags yet